Choć to może dość ambitne plany, ale proponuję aby założyć sojusz z kilkoma wytrawnymi w bojach zakonami chrześcijańskimi. Początkowe sojusze z doświadczonymi jak rownież dość dobrymi zakonami jakimi na pewno są Zakon Alcantara czy Joannici i Rycerze Okrągłego Stołu pomogą nam rozwinąć się na tyle aby stać się świetnymi i poważanymi zakonami. W pierwszych bitwach możemy poprosić sojuszników o wsparcie,bo my jesteśmy jeszcze mało doświadczonym zakonem. Możemy to zrobić także gdy będziemy już lepsi, aby pokonać większe i potężniejsze zakony.

Tak sojusze z takimi zakonami napewno wiele by nam dały tylko jak by tak pomyśleć to jest jeden ale to ogromny minus gdy będziemy miec z takimi zakonami sojusz to automatycznie wejdziemy na celownik AH i NV którzy jak wiecie są praktycznie nie do pokonania bo ze sobą współpracują :/